• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Zielona Wróżka

jeżeli wydaje Ci się, że wiesz już wszystko - masz rację - wydaje Ci się..

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Poczytaj Mi

Książki zajmują ważne miejsce w moim życiu. Lubię czytać, a bez książek dom nie jest do końca prawdziwym domem.

Podzielam opinię, że dzieciom powinno się czytać od najmłodszych lat.

Mnie książkami zaraziła najpierw babcia, a potem mama.

Kiedyś trudno było kupić książkę, więc babcia przepisywała dla mnie wiersze Jana Brzechwy i czytywała mi je. Potem książki wypożyczała z biblioteki moja mama i też czytywała (co prawda była to jedyna biblioteka w mieście a na dodatek biblioteka dla dorosłych, więc nie było w czym wybrzydzać-brało się co było).

Wychowałam się na Brzechwie i Tomku Sawyerze. Niektóre wiersze Brzechwy do dziś pamiętam, zaś Pchłę Szachrajkę znałam na pamięć, bo to była rymowana bajka.

Kiedy sama nauczyłam się czytać wielokrotnie wracałam do lektur z dzieciństwa.

Teraz sama wybieram moje czytadła i z przykrością stwierdzam, że nie stać mnie czasem na ulubionych autorów, więc ratuję się biblioteką (obecnie jest tych bibliotek trochę więcej, więc można wybrzydzać, do której iść i co wypożyczyć).

Krzyczą na mnie, że za dużo już tych książek, że miejsca nie mam w pokoju - ale nie wyobrażam sobie, żeby nie otaczały mnie książki, do których w każdej chwili mogę wrócić.

Proponowano mi e-booki do czytania ale jakoś nie mogę się przemóc do czytania elektronicznej lektury.

Niby to samo, a jednak...diabeł tkwi w szczegółach.

To jak z listami i e-mailami.

Książka jak list, namacalna, pachnąca, fizycznie obecna. E-book jak e-mail szybki klik myszką lub klawisza Delete i już go nie ma. Poczytane..

Lubię zasiąść z kubkiem herbaty i książką..samo w sobie patrzenie na osobę czytającą książkę jest dla mnie obrazkiem pełnym ciepła i ukojenia. Co innego spoglądać na kogoś gapiącego sie w monitor komputera przez kilka godzin lub w komórkę, palmtopa czy co tam jeszcze odczytuje tego typu pliki.

Więc póki książki w księgarni, czy bibliotece, to ja nie zamierzam dłużej tutaj zasiadać.

Koniec pisania - czas na czytanie..

 

05 sierpnia 2008   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Absinthe | Blogi